Bluzka z Victorii Secret, cekinowe legginsy i sztuczne futro

Zdjęcia z dzisiejszego wpisu robiłam już jakiś czas temu, niemniej jednak jakoś nie miałam kiedy ich wstawić. Natomiast stwierdziłam, że szkoda by było, gdybym ich nigdzie nie opublikowała. Oczywiście wyłączając odzież wierzchnią w postaci sztucznego futra, uważam, że ta stylizacja jest dosyć uniwersalna i można się tak ubrać nawet w jakiś letni, chłodniejszy wieczór. Jest ona idealna na co dzień czy też do szkoły.

Jeżeli chodzi o stylizację to składa się ona aż z trzech elementów, które udało mi się upolować w second handzie i z których jestem bardzo zadowolona. Zapłaciłam za nie niewielkie pieniądze, a prezentują się naprawdę bardzo solidnie. Moim ulubionym elementem jest tu bluzka z Victorii Secret z działu męskiego. Uwielbiam takie luźniejsze ubrania! Natomiast ciekawą opcją - którą wykorzystałam - jest umieszczenie paska w talii. Ten zabieg uwydatnia kształty kobiece i sprawia, że nasz outfit staje się ciekawszy. Mam na sobie również cekinowe legginsy oraz sztuczne futro, o którym wspomniałam na początku wpisu. Legginsy są wygodne i dosyć wyróżniające się, co jest dla mnie ogromnym plusem, bo lubię rzeczy nieoczywiste. Sztuczne futro to klasyczny element, który warto mieć w swojej szafie. Nie tylko jest dosyć praktyczne, ale dodatkowo przy jego użyciu można stworzyć wiele ciekawych zestawień. Jeżeli chodzi o buty to zdecydowałam się na czarne botki. Warta uwagi jest także torebka w kształcie małego plecaka. Bardzo sobie upodobałam ten dodatek i od kilku miesięcy niezmiennie jest moim ulubieńcem. Czapka to także element, który możecie często u mnie widzieć.

sztuczne futro, bluzka, legginsy - second hand