Kreacja ślubna
Mówi się, że kto ma szczęście w kartach, ten nie ma szczęścia w miłości. A czy można nie mieć szczęścia wogóle? Może i można, ale warto myśleć pozytywnie. Podobno pozytywne myśli, przyciągają pozytywne czyny. I tego właśnie się trzymajmy.
Ogólnie co do miłości to faktycznie nie mam szczęścia. W innych dziedzinach życia też raczej nie, ale w ostatnim czasie udało mi się wygrać w konkursie sukienkę ślubną. Czy to jakaś sugestia? Raczej nie, ale zależało mi na jej posiadaniu, ponieważ miałam na nią pomysł związany z sesją zdjęciową. Zaznaczę, że jest to sukienka wygrana w konkursie u Ash Plum Plum na youtube. Asia kupiła ją na Vinted za 50 zł. Nagrała filmik, po czym postanowiła oddać ją swoim widzom. I tak znalazła się w moim posiadaniu. Jest bardzo efektowna ze względu na dużą ilość tiulu. Mając ją na sobie czułam się niczym księżniczka. Myślę, że faktycznie nadaje się jako kreacja ślubna.
A Wy macie szczęście w miłości? A może są tu mężatki? Pamiętacie dzień, w którym miałyście na sobie sukienkę ślubną? Jakie towarzyszyły Wam wtedy emocje?
u mnie jeszcze ten dzień przede mną ;)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja! Ślub to wyjątkowy dzień w zyciu każdej kobiety, więc wiadomo, że każda chce wyglądać wtedy idealnie. Moja siostra kupiła sobie nawet na ten dzień kaszmirowy szal, którym okryła się wieczorem, gdy zrobiło sie już chłodno. Czasem takie małe dodatki mają znaczenie.
OdpowiedzUsuń