Sukienka z falbanką | Second Hand

To już ostatni, zaległy post z jesienną scenerią w tle. Chociaż patrząc na to, co za dzieje się za oknem miło popatrzeć na złotą, polską jesień chociażby na zdjęciach. Szczerze mówiąc, nie mogę doczekać się już wiosny. Brakuje mi jazdy na rowerze, ciepłego powiewu wiatru i długich dni. Apropo roweru, są tu może jacyś znawcy rowerowi? Chciałabym zaopatrzyć się w sprzęt idealny na długie dystanse. Mój trekkingowy model nie do końca mi się sprawdził. Byłabym wdzięczna za wszelkie polecenia i porady.

W stylizacji, którą mam na sobie chciałam zaprezentować przede wszystkim niebieską sukienkę z falbanką przy jej dole oraz przy rękawach. Wygląda to naprawdę dziewczęco i stylowo. Kreacja ta wykonana została z dzianiny dresowej, a więc jest ona bardzo wygodna. Sprawdzi się na wiele okazji, m.in. do pracy, do szkoły, na uczelnię, na wyjście ze znajomymi, na randkę czy nawet na imprezę. Założyłam do niej czarne botki, torebkę oraz sztuczne futerko. Dodam jeszcze, iż zarówno sukienka, jak i futerko oraz torebka pochodzi z second handu. Na szczególną uwagę zasługuje torebka. Kupiłam ją za grosze, a jest ona moją ulubioną torebką ze wszystkich, które posiadam. Mieści się w niej wszystko, co potrzebuje, podoba mi się wizualnie, nie posiada śladów użytkowania. Ponadto widać, iż jest solidnie wykonana, a bardzo cenię sobie dobrą jakość zwłaszcza w przypadku butów oraz torebek.