Glany w romantycznej odsłonie

Geneza zdjęć z dzisiejszego wpisu jest całkiem ciekawa. Przeglądając różne inspiracje na Instagramie natknęłam się na sesje zdjęciowe z rekwizytem w postaci sanek. Bardzo mi się one spodobały, więc stwierdziłam, że również muszę zrobić coś podobnego. Jako ciekawostkę dodam, iż moje sanki dostałam po moim chrzestnym i liczą one coś koło 40 lat. Idąc dalej - stwierdziłam, że mogą to być zdjęcia w luźnej stylizacji, czyli połączenie typu oversizowy sweter i legginsy. Jednakże w głowie miałam też drugi pomysł, a mianowicie męska marynarka w połączeniu z ciężkimi butami. Powiedziałam o tym koleżance z pracy i to właśnie ona przybyła mi z pomocą. Na strychu znalazła glany z czasów jej młodości oraz dużą marynarkę w kratę. Buty te są już pełnoletnie, a wciąż wyglądają jak nowe. Jeśli przechowujecie ubrania gdzieś na strychu to zachęcam Was, żebyście tam zajrzeli. Może też uda się Wam znaleźć tam jakieś perełki.

Ubrania te na tyle mi się spodobały, że stwierdziłam, iż połączę te dwie wizje w jeden spójny pomysł. Efekty uważam za satysfakcjonujące, dlatego cieszę się, że tak zrobiłam. Oczywiście nie zrezygnowałam z oversizowego swetra. Tak naprawdę to on był bazą całości. Natomiast zrezygnowałam z legginsów na rzecz dopasowanych, woskowych spodni - tak aby wszystko prezentowało się bardziej elegancko. Marynarka po przymierzeniu okazała się na mnie na tyle długa, że postanowiłam wystylizować ją w formie płaszcza. Początkowo myślałam o tym, aby przepleść pasek w celu podkreślenia talli, ale ostatecznie postanowiłam inaczej. Z kolei jeżeli chodzi o obuwie - to tak jak pisałam wcześniej - mam na sobie glany. Większości osób mogą kojarzyć się one z rockowym stylem. Niemniej jednak, ja jako romantyczka i fanka sportowego stylu zestawiłam je nieco inaczej. Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o takim połączeniu.


sweter - Yups
spodnie - New Yorker
marynarka, glany - Szafa Koleżanki

P.S. Od niedawna posiadam fanapage na Facebooku, na którym będą znajdowały się treści modowe oraz informacje o nowych postach. Z tego miejsca zachęcam Was do polubienia mojej stronki oraz do wszelkiej aktywności. Z góry serdecznie dziękuję!

Share this:

CONVERSATION

8 komentarze:

  1. To prawda, buty wyglądają jak nowe!
    Pięknie kochana wyglądasz, tak uroczo i promiennie.

    Ja w swojej szafie mam parę perełek, z czasów młodości mojej mamy :) Moda jest wyjątkowa!
    Pozdrawiam serdecznie kochana!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie, to połączenie jest naprawdę super... Glany wyglądają rewelacyjnie i w tej odsłonie nabierają nowego uroku...

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha, szafa koleżanki- świetne to :D
    Super sa te spodnie w ogóle! Muszę takie upolowac :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się glany w tej postaci. Jest kobieco i jednoczesnie z pazurem. Nigdy nie miałam glanów, chociaż kiedyś mierzyłam i bylam bliska zakupu (doszłam jednak do wniosku, ze nie będę wiedziała z czym je połączyć). Jednak w ostanim czasie przeglądam sobie blogi modowe i wiele dziewczyn ma te buty na sobie.

    Tak wiec moze się do nich przekonam

    Spodobał mi się również sweter. Czy podczas sesji nie było zbyt zimno? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pod swetrem miałam jeszcze bluzkę, także nie było tak źle :)

      Usuń
  5. Glanów nigdy nie miałam. Nie pomyślałabym, że można je w taki sposób wystylizować. Zawsze kojarzyły mi się z ciężkimi stylizacjami, a tutaj zaskoczenie :D Super sesja! Ja mam nadal sanki ze swojego dzieciństwa z metalowymi płozami. Mają już 19 lat a nadal śmigają i nic się z nimi nie dzieje :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Glany mogą być sexy, owszem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wyglądasz w tych spodniach 🖤🖤

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad. Każdy komentarz i obserwacja motywuje mnie do działania. ♥

Thank you for visiting! And I will be really happy if you follow me!
I love you all! ♥

My Instagram: @iamonlyania
My Twitter: @iamonlyania
Snapchat: iamonlyania