Rosegal look
Post ten ten miałam dodać kilka dni wcześniej, ale rozłożyła mnie choroba, także nie miałam zbytnio siły na to, żeby cokolwiek pisać. Co prawda jeszcze nie do końca się wyleczyłam, ale jest już znacznie lepiej.
W ramach współpracy z Rosegal mogłam wybrać sobie rzeczy z ich sklepu za określoną sumę. Zdecydowałam, że będzie to zarówno bluza, jak i jeansy, gdyż te produkty najbardziej trafiły w mój gust.
Z tego, co widzę, na stronie Rosegal bluza ta jest już niedostępna. Jednak, warto regularnie sprawdzać ich stronkę, bo być może jeszcze kiedyś się ona pojawi. A co mogę powiedzieć o tej bluzie? Jestem nią mile zaskoczona. Co prawda jest ona dość cienka, ale zawsze można pod nią coś założyć. Ma ona piękny, delikatny kolorek i urocze wiązania u dołu rękawów. Bardzo dobrze mi się ją nosi. Idealnie pasuje do spodni z wysokim stanem.
Ku mojemu zdziwieniu, spodnie te zostały wykonane z jeansu wysokiej jakości. Jest to sztywny, gruby jeans, co z jednej strony oznacza ich solidność, a z drugiej - brak rozciągliwości. Ubolewam nad tym drugim faktem, gdyż trochę przeliczyłam się z ich rozmiarem i okazały się dla mnie za małe. Niemniej jednak, prezentują się one bardzo ładnie i widzę wiele stylizacji przy ich użyciu. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się upolować spodnie w takim stylu, gdyż według mnie są one naprawdę rewelacyjne.
Oczywiście, można pisać i pisać o poszczególnych ubraniach, ale aby opinia była dokładniejsza, warto zaprezentować je po prostu na sobie. Wtedy zdecydowanie lepiej widać, jak prezentuje się dana rzecz. Z wiadomych względów spodni nie uda mi się Wam pokazać, ale bluzę - jak najbardziej tak.
Głównym, więc elementem stylizacji jest bluza od Rosegal. Założyłam do niej mom jeansy, kożuch upolowany w Second Handzie, metaliczne botki z czarnymi wstążkami oraz szarą czapkę. Jest to outfit utrzymany w luźnym klimacie, czyli w takim, w którym czuję się najlepiej. Swoją drogą, bardzo podoba mi się połączenie różu z szarością. Szarość przełamuje róż i tym samym - całość nie wygląda zbyt banalnie, a wręcz - nabiera mocniejszego charakteru.
bluza - Rosegal
mom jeansy - Pull&Bear
kożuch - Second Hand
botki - Miejski sklep
czapka - Targowisko miejskie
Rosegal Crazy Shopping Day! 25% OFF With Coupon: RGBF1
Co myślicie o mojej stylizacji i moim zamówieniu? Są to rzeczy w Waszym stylu, czy nie do końca?
Jeansy totalnie w moim stylu! Bluza też mi się podoba;> Super kożuch upolowałaś. Bardzo pasuje Ci ten kolor. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBluza i jeansy są fajne, ale ta kurtka jest przepiękna ♥
OdpowiedzUsuńBuziaki,
http://ysiakova.blogspot.com
Bardzo podoba mi się ta bluza, urocze są te wiązania na rękawach :) Jeansy są bardzo w moim stylu. Niedawno kupiłam podobne w hurtowni z odzieżą Sosimply.pl i jestem zachwycona, leżą idealnie i nie wydałam na nie dużo :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja czapa z pomponem ;) a co do bluzy to jak dla mnie trochę za krótka ;P
OdpowiedzUsuńekstra zestaw :D
OdpowiedzUsuńHi dear, I really love your outfit, you look awesome :)
OdpowiedzUsuńyour coat is adorable
Have a nice day,
Best regards from El Baúl de Raquel
Super stylizacja! Spodnie bardzo mi się spodobały :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Fajna bluza, bardzo lubię ten kolor :) Spodni "podartych" nigdy zbytnio nie nosiłam, ale też są ciekawe. Szkoda, że nie trafiłaś z rozmiarem, właśnie dlatego rzadko zamawiam ubrania przez Internet.
OdpowiedzUsuńŚwietne ubrania dostałaś, super zdjęcia i stylizacja :D
OdpowiedzUsuńhttps://freshisyummy.blogspot.com/2018/12/santas-coming-for-us.html
Spdonie się udały :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście urocza jest ta bluza, wykończenia super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze!
Sara's City