My Hair

Sesję oficjalnie zakończyłam w piątek. Udało mi się zaliczyć wszystkie egzaminy w pierwszym terminie, także rozpoczęłam już wakacje. Muszę odbyć jeszcze praktyki, ale przypadają one dopiero na sierpień/wrzesień. Dziwnie jest budzić się i nie mieć żadnych planów. Przyzwyczaiłam się do rutyny, czyli mieszkanie-uczelnia-mieszkanie. Aczkolwiek przyda mi się trochę odpoczynku. Co prawda nie lubię marnować czasu, ale mam nadzieję, że mimo wszystko uda mi się go wykorzystać jak najlepiej.

W tym poście zaktualizuje stan moich włosów. Poprzednie posty tego typu znajdziecie pod tymi linkami: marzec, kwiecień. Aktualnie trochę zmieniłam swoją pielęgnację. Zrezygnowałam z szamponu Jantar, ponieważ strasznie plątał mi włosy i miałam wrażenie, że zrobiły się przez niego suche. Na czas letni odstawiłam także olejki, które i tak mi się skończyły, ale póki co nie kupuję drugich. Podjęłam taką decyzję, gdyż olejki i upały to nie za dobre połączenie. Pewnie wrócę do nich na jesień czy zimę, bo wydaje mi się, że poprawiły wygląd moich włosów. Zamiast nich stosuję maskę ze Schwarzkopf, ale posiadam tylko miniaturową wersję, także zaopatrzyłam się już w kolejną, z tymże z innej firmy, a mianowicie z Kallos. Jeżeli chodzi o szampon to zmieniłam go na bardziej naturalny, z rumiankiem lekarskim (0% SLS). Po jego stosowaniu zauważyłam różnicę. Mianowicie - mniej puszą mi się włosy, a po myciu robią mi się całkiem ładne loki. Piję także zioła w saszetkach ze skrzypem. Trudno ocenić mi ich działanie, ale wydaje mi się, że wypada mi trochę mniej włosów oraz mniej łamią mi się paznokcie. Ponadto, na dzień dziecka dostałam od rodziców szczotkę z naturalnego włosia. Jest ona łagodna i delikatna, dzięki czemu nie elektryzuje fryzury, a przynajmniej nie w takim stopniu jak te zwykle.


Stan moich włosów w kwietniu

Aktualny stan moich włosów

Efekt przed rozczesaniem:
 Efekt po rozczesaniu:
Podsumowując:
Efekty są dosyć widoczne, dzięki czemu mam motywację do dalszej pracy. Trzymajcie kciuki, aby było jeszcze lepiej. 

Polecacie jeszcze jakieś kosmetyki do włosów? Mieliście któryś z tych produktów? Jeśli tak - jak się u Was sprawdziły?

Share this:

CONVERSATION

28 komentarze:

  1. Świetna zmiana, niestety nie znam tych produktów :)


    W WOLNEJ CHWILI ZAPRASZAM DO MNIE :) MOGŁABYM PROSIC O KILKA KLIKÓW W OSTATNIM POŚCIE? ODWDZIĘCZĘ SIĘ :)


    KLIK

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna zmiana, ja też jestem fanką skrzypu, łykam :)
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna zmiana! Ja stosuję odżywkę z ziaji, polecam :D
    http://oczamiwyoobrazni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. wow amazing transformation!

    xx
    www.redowlicious.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie jest zmiana :) Szampon kiedyś miałam, ale u mnie zauważyć jakieś zmiany to cud. Mam puszyste, falowane i z natury suche włosy. Używam głównie odżywki Ziaja do codziennej pielęgnacji (nakładam ją na mokre włosy), ew. jakiś spray i w zasadzie tyle. I przede wszystkim - nigdy ich nie rozczesuje. Ani na mokro ani na sucho. I tutaj i tutaj robi mi się później wielka szopa, a przecież nie chcę jej mieć.
    Pozdrawiam i zapraszam w miarę możliwości do mnie: tylewnasdobrego.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam produkty kallosa, ale maski bananowej jeszcze nie uzywałam :)
    zapraszam do siebie -> KLIK :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać zmianę, trzymaj tak dalej :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  8. Super zmiana, aż ja muszę się zabrać za swoje włosy :D

    Mój blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  9. Polecam olejek arganowy - ani jednej rozdwojonej końcówki. A jeśli chodzi o twoje włosy, rzeczywiście jest poprawa, pięknie wyglądają! :)
    cosska-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, efekty bardzo widoczne! Ja w swoim życiu (to brzmi dość poważnie) miałam krótki epizod z taką wzmożoną troską o włosy. Trochę się poprawiły, ale mi się odechciało, a teraz żałuję, bo są w kiepskim stanie... Maski Kallosa znam, są naprawdę fajne, tak samo jak ten szampon!
    claudine-bloog.blogspot.com --> MÓJ BLOG
    KANAŁ NA YT

    OdpowiedzUsuń
  11. Zmiana widoczna gołym okiem ;-) Szampon stosuję od czasu do czasu i jest całkiem spoko ;d

    OdpowiedzUsuń
  12. Najważniejsze, że zauważasz efekty :)
    Wspaniałych wakacji Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zmiana super, jeszcze trochę i bedziesz w reklamach o produktach do włosów !
    socallmemombaby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale masz gęste te włosy! :)

    Pozdrawiam,
    www.ankyls.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. bananową maskę musze wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Widać zmianę! :) Mnie też czekają praktyki w sierpniu ehh

    OdpowiedzUsuń
  17. pierwsze słyszę o tych produktach, ale efekt znakomity :)

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba zaobserwuj - na pewno się odwdzięczę :*

    OdpowiedzUsuń
  18. jejku, mega Ci się poprawiły włoski :) zmiana na plus!

    OdpowiedzUsuń
  19. widać, że wlosy pięknieją w oczach
    tez zakupiłam Kallosa, ale mlecznego

    OdpowiedzUsuń
  20. Sama muszę jakoś naprawić moje biedne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Znam szampon i bardzo go lubię :) Muszę wypróbować te maski Kallos.
    Gratuluję zdanej sesji i udanych wakacji!
    http://ansupansu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. no prosze jakie fajne włosy się zrobiły ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. też chce takie długie :) zapraszam do mnie na pierwszy wpis http://monillea.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad. Każdy komentarz i obserwacja motywuje mnie do działania. ♥

Thank you for visiting! And I will be really happy if you follow me!
I love you all! ♥

My Instagram: @iamonlyania
My Twitter: @iamonlyania
Snapchat: iamonlyania