Back to school with Ania

Hej!

Ale czas szybko leci..

Dopiero, co zaczęły się wakacje, a już dobiegają końca. Zaraz 2 LO, a za rok matura..Strasznie się tego wszystkiego boję.
Jednak zostało jeszcze kilka dni wakacji, więc lepiej je dobrze wykorzystać, niż się nad wszystkim użalać.

Po tytule postu pewnie się domyślacie, że w tej notce pokażę Wam wszystko, co kupiłam do szkoły.
Niestety, ale mam awarię aparatu. Zepsuło mi się wejście na kartę pamięci, a bez tej karty mogę zrobić zaledwie jedno zdjęcie, więc wolałam zrobić zdjęcia nieco gorszym aparatem moich rodziców.

A oto moje przybory szkolne:


Nie lubię pisać w zeszycie w linię, więc zamierzam pisać na kartkach. Będę je nosić w skoroszycie, a jak przerobimy dany dział to zostawię je w domu w segregatorze, aby nie nosić niepotrzebnie tych kartek. Z podobnego systemu korzystałam już w ubiegłym roku szkolnym.

Pewnie zauważyliście, że mam tak mało książek. To wszystko dzięki nowej podstawie programowej.
W związku z tym, że chodzę na profil dziennikarsko-prawniczy mam rozszerzoną geografię, wos i j.polski. Oprócz tych przedmiotów będę miała j.angielski i niemiecki, matematykę, religię, prawo, historię i społeczeństwo oraz wf.
Dlatego też nie potrzebuję dużej ilości zeszytów. Kupiłam kilka na zapas i na kartki, które przydadzą się na różnych sprawdzianach.
Pewnie jeszcze będę musiała coś do kupić, bo zawsze we wrześniu nauczyciele coś wymyślają, ale na dzień dzisiejszy to chyba wszystko, oprócz kalendarza szkolnego, w który muszę się zaopatrzyć
 ________________________________________________________________________________


A Wy do której klasy będziecie szli?
A może jest tu jakiś student lub pracownik?

Have a nice day!
By Ania