Shopping part I
Hej!
A więc pogoda dopisuje i od razu weselej!
W dzisiejszej notce pokaże Wam parę nowych rzeczy, które zakupiłam wczoraj. Dodam też, że każdy ma swój własny styl i innym nie musi się wszystko podobać, ale według mnie to jest coś wspaniałego, gdyż poprzez ubranie możesz pokazać samego siebie, jaki jesteś. Gdyby wszyscy ubierali się tak samo to byłoby nudne. Naprawdę podziwiam ludzi, którzy zawsze są sobą i nikogo nie udają oraz pokazują wyjątkowy i własny styl. Osobiście lubię ubrania wygodne i luźne, w których się dobrze czuję. Nie lubię prostych bluzek, a jak takie zakładam to coś zawsze jeszcze dodaję.
Zawsze powtarzam sobie te słowa: Jestem inna, ale taka jaka być powinnam.
A oto fotki moich zakupów:
neonowa bluzeczka - przód (10zł)
(ładnie będzie się prezentowała na czarnej bokserce)
neonowa bluzeczka - tył
niebieska bokserka (10 zł)
(ładnie będzie się prezentowała pod jakąś bluzką ale można ją nosić samą)
torebka/kuferek w kolorze jasne beż (20zł)
czarne trampki podwijane, praktyczne i uniwersalne (25 zł)
rozjaśniacz do włosów (allegro.pl 11,50 zł)
(myślę o zrobieniu pasemek, no ale z racji tego, że jestem brunetką to musiałam zakupić rozjaśniacz, zobaczymy co z tego wyjdzie)
Wszystkie te rzeczy kupiłam w zwykłych sklepach na wyprzedażach.
Myślę, że nie trzeba kupować drogich ciuchów, ważne żeby się czuć w nich dobrze.
Niedługo pokaże Wam outfity z tymi ubraniami.
A i zapraszam wszystkich do wymian lub kupna rzeczy, których już nie używam na http://stylio.pl/s/ania_xdd
Niedługo pokaże Wam outfity z tymi ubraniami.
A i zapraszam wszystkich do wymian lub kupna rzeczy, których już nie używam na http://stylio.pl/s/ania_xdd
A Wy jaki macie styl? W jakich sklepach najczęściej się ubieracie?
Stosował ktoś z Was rozjaśniacz?
Have a nice day!
By Ania
Świetna ta pierwsza bluzka! :)) Robiłam kiedyś pasemka rozjaśniaczem. Musisz liczyć się z tym, że koloru po rozjaśniaczu nie pozbędziesz się aż do całkowitego odrośnięcia włosów. Kolor przebija nawet po wielokrotnym malowaniu włosów..
OdpowiedzUsuńTo tak fajna jest ta pierwsza koszulka <3 , jaki ja mam styl hmm.... przeważnie chodzę w sweterkach , bokserkach ( ze bluzka )rurki , jakaś torebka i tyle . Zapraszam do mnie : http://zaczynamodnowa01.blogspot.co.at/
OdpowiedzUsuńJuż obserwuję :)
OdpowiedzUsuńJa nie stosowałam rozjaśniacza i nie mam zamiaru, bo moja koleżanka pojechała przez to do szpitala. Ale nie wiem, bo ona całą głowę pofarbowała.
Z tego co widzę, to mam taki styl jak ty, bo wszystko dla mnie jest po prostu świetnie ♥.♥
nastoletnia--moda.blogspot.com :)
Ooo, koniecznie mi napisz czy ten rozjaśniacz działa, bo sama jestem brunetką i chcę w trybie natychmiastowym rozjaśnić sobie włosy : 3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : http://eye-asian-teen.blogspot.com/
ok.;)
UsuńPo zastosowaniu napiszę specjalna notkę o tym rozjaśniaczu..;)
kocham trampki <3 najwygodniejsze buty forever! ;D
OdpowiedzUsuń"Jestem inna, ale taka jaka być powinnam." <--- bardzo dobry cytat :)
pozdrawiam i zapraszam do mnie:
http://joochym.blogspot.com/
świetne ta neonowa bluzka !
OdpowiedzUsuńtorebka też cudna ♥
Hi! I write in English, because I want practise English. If you can a little English, I invite on my blog nauka-angielskiego.blog.pl :)
OdpowiedzUsuńThese blouses are nice :) I have never dyed hair, even highlights :p Greetings!
Ta pierwsza bluzka jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńtwojatworczosc.blogspot.com
ale genialna neonowa bluzeczka!:O ♥
OdpowiedzUsuńja stosowałam rozjaśniacz ;)) tyle że jestem ciemną blondynką i robiłam bardzo jasne pasemka. Mam w rodzinie fryzjera i właśnie robił mi tym samym rozjaśniaczem. Rozmawiałam z nią bo to fryzjerka i powiedziała że jeśli masz włosy ciemny brąz to nawet się za to nie bierz bo Ci wyjdą rude albo takie brzydkie żółte. To tylko moja rada i pare słów fryzjera ;)) oczywiście zrobisz jak chcesz ;)) Jeśli masz jakieś pytania możesz je zadawać w komentarzach u mnie na pewno odpowiem ;)) i przy okazji zapraszam do mnie ;))http://oluu-oluu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję z wizytę jest mi bardzo miło, że do mnie wpadłaś i obs jako lady1308.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta neonowa bluzka.
o jej, takie świetne ciuchy, a takie tanie! zazdroszczę zdobyczy :)
OdpowiedzUsuńi twoje motto jest wyjątkowe. Bardzo mi się podoba ;))
pozdrawiam i zapraszam do mnie :) http://i-always-draming.blogspot.com
fajnie : p .
OdpowiedzUsuńJaa ubieram się w Stradivarius , H&M , Zara , Reserved , Takko , House , Cropp .
I wiele innych ale te najczęściej .
agusiaczeq.blogspot.com
obserwujemy ? Zależy mi . ♥♥
Ja się zdecydowanie wolę w pastelach, bo jak dla mnie neony sprawdzają się lepiej jako dodatki: torebka, opaska, gumka do włosów, pasek, buty, zegarek.
OdpowiedzUsuńA ty kiedy dodasz nowy post.? Czekam :)
nastoletnia--moda.blogspot.com
dodam, dodam.. Myślę, że jeszcze dziś.:)
Usuńsuper bluzki :) szczególnie ta zielona xD
OdpowiedzUsuńjasne ze mozemy obserwowac wzajemnie:) ja juz dodalam :)
OdpowiedzUsuńswietne ciuszki sobie kupilas - fajne bluzeczki na pewno super beda przydatne i swietnie beda sie prezentowac na twoich stylizacja:) pozdrawiam serdecznie :) pa