piątek, 29 grudnia 2017

Choinka

Zgodnie z obietnicą, dzisiaj przyszła kolej na pokazanie mojej choinki. Jest ona utrzymana w biało-srebrnej tonacji. Uwielbiam oba te kolory i uważam, że świetnie się komponują z szarymi ścianami. Oczywiście pewnie coś mogło wyglądać lepiej, coś nieco inaczej. Niemniej jednak, jestem zadowolona z efektu końcowego. 

Pewnie taki post byłby bardziej przydatny, gdybym wstawiła go wcześniej. Aczkolwiek, choinkę ubrałam dość późno i zbiegło się to z przygotowaniami świątecznymi. Przez to, nie miałam po prostu czasu na jego przygotowanie. Niemniej jednak, może ten post będzie dla niektórych inspiracją już na przyszły rok, bowiem teraz trwają wyprzedaże, na których można kupić jakąś dekorację w promocyjnej cenie i przechować ją na kolejne święta. 


Kochani, już dzisiaj chciałabym złożyć Wam gorące życzenia noworoczne. Niech ten Nowy Rok będzie dla Was dobrym czasem, czasem pełnym poczucia spełnienia. Pamiętajcie, że warto doceniać nawet te drobne rzeczy. 
Życzę Wam zdrowia, miłości, abyście zawsze mieli przy sobie kogoś bliskiego. Wiedzcie też, że jesteście kowalami własnego losu. Warto podążać za własnymi marzeniami, niekiedy nawet pomimo sprzeczności losu. 

A Wy przykładacie uwagę do doboru kolorystycznego ozdób na choince czy jest to dla Was obojętne? Jakie kolory dominują na Waszych drzewkach świątecznych?

piątek, 22 grudnia 2017

Wesołych świąt

Jak ten czas szybko leci! W grudniu miałam mnóstwo obowiązków, związanych ze studiami i nim zdążyłam się obejrzeć, już praktycznie nadeszły święta. 

Dzisiejszy post miałam dodać trochę wcześniej, ale po prostu nie miałam kiedy go 'dopieścić'. Właściwie nie wiem do jakiej kategorii można go przypiąć, ponieważ trochę przypomina on haul zakupowy, aczkolwiek nie do końca nim jest. Wynika to z tego, iż w tym roku postanowiłam ubrać swoją choinkę w ozdoby srebrno-białe, a co roku dominowała u mnie czerwień i złoto, dlatego też wszystko musiałam wymienić na nowe. Niemniej jednak, w momencie gdy zaczęłam robić zdjęcia tych nowości, w mojej głowie pojawiało się mnóstwo pomysłów i zamiast typowych ujęć, wyszły mi poniekąd inspiracje świąteczne. Jednak, mam nadzieję, że taka forma pokazania moich ozdób choinkowych, przypadnie Wam do gustu i być może - zainspiruje.

Większość z nich pochodzi z Pepco, gdzie znajdziecie naprawdę cudowne rzeczy. Niektóre z nich nabyłam w zwykłym, miejskim sklepie. a niektóre w marketach typu Auchan czy Tesco. Na uwagę zasługują bombki DIY, które wykonała moja mama. Są to te błyszczące w stylu glamour oraz cekinowe (zdjęcie czwarte i piąte). Ciekawym oraz tanim pomysłem na ozdoby choinowe są po prostu szyszki. Możemy je nazbierać w lesie iglastym lub przy jakiś pojedynczych sosnach czy świerkach. Następnie wystarczy, że spryskamy je sprayem (np. białym lub srebrnym) i przymocujemy sznurek (za pomocą pinezki lub kleju). Tym sposobem uzyskujemy niedrogą, ale efektowną dekorację. 

Jeśli będziecie ciekawi, chętnie pokażę Wam jak wygląda moja, już ubrana choinka. Swoją drogą - o biało-srebrnych ozdobach marzyłam już od jakiś 2 czy 3 lat. Cieszę się, że w końcu je posiadam.


Kochani, jest to już pewnie mój ostatni post przed świętami, dlatego już teraz chciałabym złożyć Wam życzenia.

Bądźcie zdrowi, szczęśliwi, uśmiechnięci. Życzę Wam, abyście ten przepiękny czas spędzili wśród najbliższych. Abyście zatrzymali się, choć na chwilę, w codziennym biegu życiowym, abyście nie myśleli o tym, co będzie jutro. Radujcie się tym, co Was otacza. Doceńcie to, że macie wokół bliskie Wam osoby i pomódlcie się za tych, co nie mają tyle szczęścia... A wszystkim blogerkom/blogerom, dodatkowo życzę jeszcze jak najwięcej sukcesów i satysfakcji z prowadzenia Waszych stron.

A Wy w jakim kolorze macie ozdoby choinkowe? Znacie może jakieś pomysły DIY na różnego typu bombki lub na inne elementy świątecznej dekoracji? 

poniedziałek, 18 grudnia 2017

MillyBridal


Prom Dresses Millybridal
W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam sklep, który w swojej ofercie posiada sukienki na wesele lub inne okazje, takie jak bal czy różnego typu imprezy wieczorowe. W cenach poszczególnych sukienek wliczona jest już wysyłka, także nie ma tu żadnych ukrytych, dodatkowych kosztów.
In today's post I’d like to introduce you to a shop that offers dresses for a wedding or other occasions, such as a ball or various types of evening events. In the prices of individual dresses, the shipment is already included, so there’re no hidden additional costs.


Zbliża się Sylwester, okres karnawału, a także czas studniówek. Z tego powodu, postanowiłam przejrzeć asortyment Millybridal i stworzyłam listę z moimi ulubieńcami, idealnymi na te okazje. Być może któraś z propozycji zainspiruje Was do zakupu.

New Year's Eve is approaching, the carnival period and the time of proms, so I decided to look through the Millybridal assortment and create a wishlist with my favorites, perfect for these occasions. Perhaps one of the proposals will inspire you to buy.

Wszystkie sukienki sięgają do ziemi. Uważam, że dzięki temu są one bardziej zjawiskowe i robią ogromne wrażenie. Myślę, że jeśli wybieramy się na jakąś ważną imprezę (np. studniówkę) to warto wydać trochę więcej pieniędzy na tego typu sukienkę. Czasami jest to jedyna okazja, kiedy możemy ją na siebie włożyć. Poza tym, choć impreza mija szybko, zdjęcia i wspomnienia pozostają na długo.

All dresses reach to the ground. I believe that thanks to this they are more phenomenal and make a great impression. I think that if we are going to an important event (eg a prom), it is worth spending a little more money on this type of dress, because sometimes it is the only opportunity when we can put it on ourselves. In addition, although the event passes quickly, photos and memories remain for a long time.

W pierwszym zestawieniu dominuje czerń i czerwień. Pierwsza propozycja to tak naprawdę komplet dwuczęściowy, czyli spódnica i koronkowy top. Moim zdaniem jest to idealne rozwiązanie, ponieważ całość wygląda jak sukienka, ale w sumie nią nie jest. Natomiast zarówno top, jak i spódnicę możemy później wykorzystać w różnych stylizacji. Innymi słowy – jest to bardzo stylowe i praktyczne rozwiązanie. Choć czerwony kolor nie należy do moich ulubionych kolorów, druga kreacja skradła moje serce. Prezentuje się ona niezwykle kobieco. Posiada piękny, błyszczący gorset oraz niesamowity dół. Trzecia z nich to klasyczna propozycja. A jak to mówią – klasyka jest zawsze w cenie. Ponadto, widniejąca wstawka koronkowa dodaje jej dodatkowego uroku.

The first combination is dominated by black and red. The first proposition is really a two-piece set - a skirt and a lace top. In my opinion, this is the perfect solution, because the whole looks like a dress, but it isn’t. However, both the top and the skirt can later be used in various styles. In other words - it is a very stylish and practical solution. Although the red color isn’t one of my favorite colors, the second creation stole my heart. It presents itself extremely feminine. It has a beautiful, shiny corset and an amazing bottom. The third of them is a classic proposition. And as they say - the classic is always in the price. In addition, the visible lace insert adds extra charm to it.

click ♥ click ♥ click

Przejdźmy teraz do drugiego zestawienia – tym razem rządzi tu granat, szarość oraz tiul. Uwielbiam te kolory, a w ostatnim czasie dosłownie mam obsesję na punkcie koloru szarego! Pierwsza sukienka bardzo mi się spodobała ze względu na to, że posiada koronkowy gorset oraz rękawy, a także ma odkryte ramiona, co zdecydowanie wygląda uroczo. Kolejna propozycja to kreacja, która również podkreśla kobiece piękno. Góra posiada siateczkę i piękne wstawki, a dół jest wspaniale rozkloszowany. Ostatnia z nich to kolejny, praktyczny komplet dwuczęściowy, ale tym razem jest to wersja bardziej zjawiskowa, rzucająca się w oczy, ze względu na tiulową spódnicę.

Let's move to the second juxtaposition - a navy blue, gray and tulle in the foreground. I love both of these colors, and recently I'm literally obsessed with the gray color! I liked the first dress because it has a lace corset and sleeves, and it has shoulders off, which definitely looks lovely. Another suggestion is a creation that emphasizes feminine beauty. The upper part has a mesh and beautiful inserts, and the bottom part is beautifully flared. The last one is another practical two-piece set, but this time it's a more phenomenal version because of the tulle skirt.

click ♥ click ♥ click

Kojarzycie ten sklep? Podoba się Wam, któraś z moich propozycji? Co myślicie o długich sukienkach? A może macie jakąś w swojej szafie? 

niedziela, 3 grudnia 2017

New in

Nadszedł czas na aktualizację nowości. Ostatni taki post pojawił się w sierpniu, także minęło już trochę czasu.

Moje ostatnie zakupy to jeden wielki 'misz masz' - niektóre z nich sprawdzą się idealnie na lato, a inne na jesień, wiosnę czy zimę. Po sezonie można upolować naprawdę świetne perełki i to w korzystnych cenach. Bardzo często kupię rzeczy letnie zimą, gdyż się to po prostu opłaca. Poza tym, zwykła koszulka czy sandały są na tyle klasyczne, że zawsze będą modne, także z pewnością wszystko mi się przyda. 

Najbardziej cieszę się z moich łupów lumpeksowych. Szczerze mówiąc, nigdy nie lubiłam chodzić do tego typu miejsc, ale przekonałam się do nich za sprawą czerwonego płaszczyka, o którym pisałam w poprzednim poście (kik). Teraz zaglądam dość często do second handów. Póki co, udało mi się tam znaleźć jeszcze szary sweterek z h&m, bluzkę z długim rękawem oraz dwie koszulki - jedna również z h&m, druga natomiast - z Zary. 

Ten, kto mnie zna, wie że mam słabość do dodatków. W moich nowościach nie mogło, więc ich zabraknąć. Nie potrafię stwierdzić, który jest moim ulubionym, ale zdecydowanym moim must have sezonu jesienno-zimowego jest czapka typu bosmanka, czarna torebka oraz klasyczne botki.

sweter Sh - ok. 10 zł
kardigan sklep chiński - 55 zł
płaszcz Sh - ok. 16 zł
bluzka Sh - ok.  5 zł
bluzka Terranova - 49,90 zł 7,90 zł
koszulka New Yorker - 29,99 zł 4,95 zł
koszulki Sh - każda po 2 zł
koszulka Terranova - 39,90 zł 7,90 zł
rybaczki dresowe Terranova - 29,90 zł 9,90 zł
jeansy Lidl - ok. 30 zł
sandały New Yorker - 69,95 zł 4,95 zł
obuwie sportowe miejski sklep - 18 zł
botki CCC - 119,99 zł
kapcie miejski sklep - 15 zł
torebka targowisko miejskie - ok. 30 zł
szal Kik - ok. 25 zł 14,99 zł
czapka targowisko miejskie - 18 zł 10 zł
czapka Aliexpress - ok. 20 zł
biżuteria I am - każda rzecz po 5 zł (pierwsza cena pierścionków to ok. 40 zł, a chokera - ok.50 zł)
Lokaah: rzeczy od 1 zł do 3 zł
bransoletki miejski sklep - każda po 1,50 zł
stoisko na koncercie - ok. 5-6 zł
Pepco: gwiazda - 9,99 zł, gumki do włosów - 3,99 zł, opaski do włosów - 4,99 zł
gumki do włosów Biedronka - każde po 2,99 zł
pamiątki z Gietrzwałdu
Kik: breloczek 8,99 zł 2 zł, napis Beach - 12,99 zł 0,40 zł, kredka do oczu - 4 zł 0,40 zł, cień w sztyfcie - 5,99 zł 2 zł, chustka - 12,99 zł 2 zł
kosmetyki Biedronka - płukanka - ok. 2 zł, podkład - ok. 10 zł, olejek do włosów - ok. 3 zł
balsam do ust miejski sklep - ok. 3 zł, cień do powiek Biedronka - 1 zł

A Wam udało się kupić coś w ostatnim czasie, z czego jesteście bardzo zadowoleni? Podoba się Wam coś z moich nowości czy raczej preferujecie inny styl?