niedziela, 28 października 2018

Koszula Vintage

W dzisiejszej stylizacji główną rolę odgrywa koszula mojej mamy, która ma ponad 20 lat. Uważam, że w szafach naszych rodziców czy dziadków można znaleźć naprawdę ciekawe perełki. Warto, więc tam trochę poszperać, oczywiście jeśli mamy taką możliwość. Mi udało się znaleźć granatową koszulę we wzorki z ciekawymi mankietami i eleganckim kołnierzykiem. Jedynym jej mankamentem jest rozmiar, bowiem sięga mi aż do kolan. Niemniej jednak, istnieje kilka sposobów, aby sobie z tym poradzić. Można zwęzić ją u krawcowej, można założyć do niej pasek lub całkiem dobrym pomysłem jest to, aby ją zawiązać. Na cele sesji wybrałam akurat trzecie z podanych przeze mnie rozwiązań. Pozostałe elementy tej stylizacji to klasyczne, czarne rurki oraz botki. Jeżeli chodzi o dodatki to wybrałam duże kolczyki koła, minimalistyczne bransoletki, czapkę typu bosmanka oraz plecak. Tym samym stworzyłam outfit idealny do szkoły, na zajęcia, do pracy czy też po prostu na co dzień. 

Na uwagę zasługuje również moja nowa fryzura, a dokładnie mam tu na myśli kolor włosów. Do tej pory, nieprzerwanie od sześciu lat, miałam rozjaśniane włosy - było to tzw. sombre lub ombre. Ale jak to bywa - kobieta zmienną jest, także postanowiłam, że w końcu czas coś w sobie odmienić. Zdecydowałam, że będą to włosy. Mimo, iż moim naturalnym kolorem włosów jest ciemny brąz to i tak miałam wątpliwości, czy będzie mi on pasował. Z tego powodu, najpierw przetestowałam szamponetkę. Efekt bardzo mi się spodobał, dlatego farbę użyłam zaraz po jej zmyciu. Na poniższych zdjęciach mam włosy pomalowane jeszcze szamponetką. Jak możecie zauważyć, na końcówkach widoczne są fioletowe refleksy. Nie mam pojęcia, dlaczego uzyskałam taki kolor, aczkolwiek podoba mi się to. Co prawda, był to tylko chwilowy efekt - aktualnie już takiego nie mam - dlatego cieszę się, że udało mi się uchwycić go na zdjęciach.


koszula - szafa mamy
spodnie - Zaful
botki, kolczyki - miejski sklep
plecak - Sammydress
czapka - Aliexpress

Jak myślicie - bardziej pasują mi ciemne czy jasne włosy? A Wam udało się kiedykolwiek znaleźć jakieś perełki w szafie swoich rodziców lub dziadków? Jeśli tak to koniecznie pochwalcie się tym w komentarzu.

środa, 24 października 2018

Nowości kosmetyczne

Jak pewnie większość z Was kojarzy - od 9 do 19 października trwała akcja promocyjna na produkty do makijażu w drogerii Rossmann. Jest to czas, w którym można zaopatrzyć się w kosmetyki w niższych cenach niż zazwyczaj. Niemniej jednak, trzeba być ostrożnym, gdyż niektóre rzeczy wcale nie są aż tak tanie, jakby się mogło wydawać. Często drogerie internetowe mają korzystniejsze oferty.

Tak czy inaczej, skusiłam się na kilka rzeczy, aczkolwiek nie jest tego dużo. Zaznaczę, że mniej więcej w podobnym okresie w Hebe oraz w Naturze również mogliśmy kupić kosmetyki w promocyjnych cenach. O ile w Naturze nie kupiłam nic, o tyle w Hebe w coś tam się zaopatrzyłam.

Tak naprawdę, moje zakupy nie są duże, gdyż mam jeszcze kilka kosmetyków w zapasie, więc uznałam, że nie ma co przesadzać z ich ilością.


W Hebe kupiłam eyeliner oraz kredkę do brwi z Essence, a także korektor z Catrice. Z tymi kosmetykami z Essence miałam już do czynienia wcześniej, także z czystym sumieniem mogę je Wam polecić. Z kolei korektor z Catrice będę używała po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że będę zadowolona z jego jakości. Ogólnie rzecz biorąc, czytałam o nim wiele pozytywnych opinii, a więc jestem wobec niego pozytywnie nastawiona. 

 eyeliner - 10,98 zł 5,49 zł ♥ kredka do brwi - 6,98 zł 3,49 zł ♥ korektor - 14,98 zł 7,49 zł

Jeżeli chodzi o Rossmann to zaopatrzyłam się tam w mój ulubiony podkład Maybelline z serii Fit me, w matową szminkę z Wibo oraz w lakier z Miss Sporty. Ta szminka jest polecana przez wiele osób, także zobaczymy czy ja również będę z niej zadowolona. Z kolei lakiery z Miss Sporty są według mnie najlepszymi lakierami, jakich używałam do tej pory. Ten akurat jest matowy, a takiego jeszcze nie testowałam, więc zobaczymy jak będzie mi się sprawował.

podkład - 30,99 zł 13,94 zł ♥ pomadka - 13,79 zł 6,21 zł ♥ lakier - 8,99 zł 4,04 zł

A Wy zaopatrzyłyście się w jakieś kosmetyki na promocji w Rossmannie, w Hebe lub w Naturze? Używałyście, któryś z powyższych kosmetyków? Jeśli tak, chętnie poczytam Wasze opinie o nich.

wtorek, 16 października 2018

Prezent na imieniny - My Gift Dna

W dzisiejszych czasach coraz trudniej być kreatywnym. Wydaje się nam, że wszystko już było i nie wiemy, jak się wyróżnić spośród innych. Ponadto, szybkie tempo życia, ciągły brak czasu zdecydowanie nie sprzyjają powstawaniu nowych pomysłów. Ciągle się gdzieś śpieszymy i często idziemy na łatwiznę. Dla przykładu - przypomina nam się, że nasza ciocia ma za 2 dni imieniny. I co wtedy robimy? Idziemy szybko do sklepu po jakieś wino, czekoladki czy też drobny upominek. Oczywiście to jest w porządku. Tak też można. Liczy się przede wszystkim pamięć o danej osobie. Jednakże, jeśli chcemy bardziej zaskoczyć daną osobę, jeśli chcemy postawić na oryginalność to warto pomyśleć o spersonalizowanych prezentach.

Jednym ze sklepów, które oferują właśnie takie produkty jest My Gift Dna. Na ich stronie znajdziecie mnóstwo wyjątkowych prezentów. Wszystko jest świetnie pogrupowane, także w prosty sposób możemy  znaleźć to, co nas interesuje. Czy jest to prezent dla mamy, dla dziadka, dla przyjaciółki, dla chłopaka, dla noworodka czy też chcemy coś kupić na ślub, na imieniny, na święta, na rocznicę - bez problemu znajdziemy coś fantastycznego, coś co się komuś spodoba i coś, co będzie służyło komuś przez lata. Wystarczy tylko kliknąć w odpowiednią zakładkę. Myślę, że jest to spore ułatwienie, gdyż nie musimy przeglądać rzeczy, które tak naprawdę są nam zbędne. Poza tym, nie musimy nawet wychodzić z domu, aby mieć niepowtarzalny upominek. Niepowtarzalny, bo sami decydujemy, jaki grawer ma się pojawić na danym produkcie. Jest to świetna sprawa. Sama uwielbiam spersonalizowane prezenty, także zdecydowanie jestem zauroczona asortymentem tego sklepu. 

Jednakże, czymże byłaby rzetelna recenzja bez pokazania przykładowych rzeczy, bez opinii opartej na faktach, na doświadczeniach osobistych, na kontakcie z daną rzeczą? 

Przejdźmy do mojego zamówienia. Szczerze mówiąc, wybór był dość trudny, gdyż podobało mi się mnóstwo rzeczy. Ostatecznie zdecydowałam, iż najbardziej uniwersalną i całym rokiem aktualną kategorią są imieniny. Zajrzałam, więc do tej zakładki i znalazłam tam coś, co po prostu skradło moje serce. Mam tu na myśli drewniany pendrive oraz breloczek. Są to produkty, które są przydatne na co dzień, które możemy mieć zawsze przy sobie, także powinny spodobać się praktycznie każdemu.


Jeżeli chodzi o pendrive to został on wykonany z drewna bambusowego. Wygrawerowałam na nim swoją nazwę użytkownika z Instagrama. Tak na marginesie - takim nickiem posługuję się w internecie. Nad nazwą i pod nią znajduje się uroczy motyw kwiatów. Uwielbiam przykładać uwagę do detali, więc wybierając go, chciałam aby jak najbardziej pasował do mojego stylu. Myślę, że mi się to udało. Na stronie tego sklepu znajdziecie również inne wzory, także koniecznie je sobie sprawdźcie.


Kolejna rzecz to brelok z imieniem, wykonany z drewna, otoczony metalową ramką. Został on solidnie wykonany i prezentuje się naprawdę pięknie! Można podpiąć go do kluczy i wtedy nie pomylimy swoich kluczy z kluczami kogoś innego. Osobiście jestem nim totalnie zachwycona. Uwielbiam stylowe produkty, a jeśli są one połączone z rewelacyjną jakością to z czystym sumieniem mogę je polecić każdemu z Was.


Do prezentu warto dołożyć kartkę z życzeniami. Tego typu rzeczy również znajdziecie na stronie tego sklepu. Na imieniny sprawdzi się oczywiście spersonalizowana kartka z imieniem.


Inne inspiracje na prezent w kategorii Imieniny znajdziecie na stronie MyGiftDna.pl. Zachęcam Was do zapoznania się z asortymentem tego sklepu.

A Wy co myślicie o spersonalizowanych prezentach? Myślicie, że jest to ciekawy pomysł na prezent czy według Was do pójście na łatwiznę? Kojarzycie sklep My Gift Dna?

sobota, 13 października 2018

Rosegal Halloween Sale

Październik to czas, który niewątpliwie kojarzy się z jesienią, w przypadku studentów - wiąże się on z powrotem na uczelnię, a niektórym przychodzi na myśl amerykańskie święto, zwane Halloween. W Polsce nie jest ono jeszcze tak popularne jak w Ameryce, aczkolwiek jest już bardziej widoczne na ulicach czy w sklepach niż było to kilka lat temu. Wiele sieciówek przygotowuje z tej okazji różne zniżki. W internetowym sklepie Rosegal również znajdziecie produkty objęte halloweenową wyprzedażą.

Na ich stronie trwa akcja o nazwie Rosegal Halloween Sale, podczas której możecie kupić wybrane produkty w niższych cenach. Przejrzałam ich promocyjny asortyment i wybrałam trzy moje ulubione rzeczy. Tak naprawdę można stworzyć z nich jeden outfit. Są to urocze kolczyki, bluza z ciekawym motywem oraz jeansy z dziurami na kolanach.

klik ♥ klik ♥ klik


Mam również dla Was 12% zniżkę na zakupy w sklepie Rosegal. Wystarczy, że w koszyku wpiszecie następujący kod: RGNancy 

Znacie ten sklep? Z czym kojarzy się Wam październik? 

sobota, 6 października 2018

Bluzka z falbanką

Czas na ostatni powiew lata na moim blogu. Stylizacja, jaką Wam zaprezentuję jest idealna na cieplejsze, ale nie upalne dni. Została ona utrzymana w pastelowej kolorystyce. Osobiście bardzo podoba mi się połączenie delikatnego różu z bielą. Jeżeli chodzi o dodatki to wybrałam je w kolorze srebrnym. Outfit ten, sprawdzi się idealnie na co dzień, do szkoły czy też na uczelnię. Na uwagę zasługuje w szczególności bluzka z falbanką. Prezentuje się naprawdę uroczo! Niestety nie wiem, gdzie dokładnie została kupiona, gdyż dostałam ją od mojej cioci. Zaznaczę jeszcze, że jest to ostatnia sesja w ombre włosach. Ostatnio chciałam zmienić coś w swoim wyglądzie i zdecydowałam, że będą to włosy. Co prawda trochę tęsknię za moim blondem, ale wydaje mi się, iż po prostu jeszcze nie zdążyłam się przyzwyczaić do nowej fryzury. Jasne włosy miałam praktycznie od pierwszej liceum, także był to dość długi okres czasu (jakieś 6 lat). Zresztą, co tu będę się rozpisywać. Niedługo sami zobaczycie efekty mojej nowej koloryzacji.


bluzka - ???
spodnie - Olika
buty - miejski sklep
plecak - miejski sklep

A Wy lubicie pastele? Co myślicie o mojej stylizacji?