Sylwia Grzeszczak

W sobotę pojechałam do Lidzbarka Welskiego na koncert Sylwii Grzeszczak. Pogoda nie dopisywała i przez chwilę straciłam nadzieję, że w ogóle uda mi się tam pojechać. Na szczęście występ Sylwii był zaplanowany dopiero na 21:30, także do tej pory przestało padać.

Na miejscu byłam kilka minut przed koncertem, a mimo wszystko stałam w pierwszym rzędzie. Standardowo na scenie pojawił się fortepian. Bardzo lubię piosenki Sylwii. Cieszę się, że miałam okazję zobaczyć tę piosenkarkę na żywo.

Zrobiłam mnóstwo zdjęć i nagrań. Miałam nawet fotografię z Sylwią. Niestety, ale wszystko jest w czasie przeszłym, ponieważ zepsuła mi się karta SD. Gdy włączam aparat jest napisany komunikat: błąd karty pamięci. Nie mam pojęcia, jak mogę odzyskać te wszystkie pliki. To jest po prostu złośliwość rzeczy martwych. Co prawda, dwa zdjęcia i jedno nagranie działa, także mogę powiedzieć, że mogło być gorzej. Oprócz tego udało mi się zdobyć autograf Sylwii oraz autograf od jednego z instrumentalistów.

A Wy lubicie piosenki Sylwii? Byliście kiedyś na jej koncercie?

Concerts

Tak jak wspomniałam w poprzednim poście - w sobotę odbyły się dni mojej miejscowości. Oczywiście główną atrakcją były dwa koncerty. Wystąpił zespół Poparzeni Kawą Trzy, a także raper Kali. Bardzo się cieszę, że miałam okazję zobaczyć te gwiazdy na żywo. Jest to dla mnie wspaniałe przeżycie. Udało mi się także zdobyć autografy i zrobić pamiątkowe zdjęcia.

Poparzeni Kawą Trzy 
Jest to zespół, który został założony w 2005 roku przez dziennikarzy z Radia Zet i RMF FM. Obecni członkowie to: Roman Osica, Krzysztof Zasada, Marian Hilla, Wojciech Jagielski, Mariusz Gierszewski, Krzysztof Tomaszewski oraz Jacek Kret. Natomiast za większość tekstów odpowiada Rafał Bryndal.
Kojarzę ich przede wszystkim z hitów takich jak: Byłaś dla mnie wszystkim oraz Kawałek do tańca. Są to naprawdę świetne piosenki. Udało mi się chwilę z nimi porozmawiać i śmiało mogę stwierdzić, że są oni nie tylko utalentowanymi, ale także pozytywnymi i rozgadanymi osobami.

Kali
Śpiewa on pod pseudonimem artystycznym, a jego prawdziwe imię i nazwisko to Marcin Gutkowski. Zasłynął głównie dzięki występom w zespole Firma (lata 2000-2010). Później rozpoczął karierę solową.
Podziwiam tego rapera za to, że otwarcie głosi swoje poglądy. Nie udaje nikogo, co jest naprawdę bezcenną wartością. Uwielbiam jego muzykę. Moimi ulubionymi piosenkami są H.E.R.O., Nigdy nie zapomnę, Sentymentalnie oraz Gdzie jesteś.

Kojarzycie Poparzonych Kawą Trzy oraz Kaliego?

Happy 3rd birthday!

Dokładnie 3 lata temu, czyli 20 lipca 2012 roku założyłam bloga. Pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj. Jednak przez te kilka lat z pewnością dojrzałam i stałam się bardziej pewna siebie. Spoglądając na moje początkowe notki i porównując je do obecnych, widzę, że zmieniłam styl pisania, styl ubierania się i stałam się lepszym fotografem. Zdaje sobie sprawę, iż daleko mi do ideału, a przynajmniej do większej satysfakcji z samej siebie. Przede mną jest jeszcze długa droga, ale chce stawać się coraz lepsza, chce rozwijać swoje pasje. Blogowanie otworzyło mi okno na świat. To dzięki Wam, dzięki Waszym postom, poradom mogę się uczyć.

Niektórym się wydaje, że prowadzenie bloga to prosta sprawa. Według mnie nie jest to takie proste, ale gdy coś sprawia nam przyjemność, ne myślimy o tym w kategorii pracy czy obowiązku. Tak jest i w tym przypadku. Nie żałuję żadnej minuty, czy godziny poświęconej na napisanie posta czy zrobienie zdjęć. Mam nadzieję, że będziecie ze mną przez wiele, wiele lat i pomożecie mi dalej się rozwijać. Dziękuję za ponad 95 tysięcy wyświetleń, za 1153 obserwatorów i 12375 komentarzy. Te liczby motywują mnie do działania. Zachęcam Was do śledzenia dalszych moich poczynań, do komentowania i do obserwowania mojego bloga.

Pamiętajcie - walczcie o swoje marzenia, rozwijajcie pasje i bądźcie szczęśliwi! W końcu nie ważne, ile razy upadniecie, ważne ile razy się podniesiecie!

P.S. W następnym poście przedstawię Wam fotorelację z sobotnich koncertów.

Warsaw

W czwartek złożyłam dokumenty na studia. Kierunkiem, jaki wybrałam jest praca socjalna na wydziale nauk społecznych w Olsztynie. Pewnie nie jest to przyszłościowy zawód, aczkolwiek można komuś pomóc, co jest bezcenne. Planuję zrobić licencjat, a za 3 lata wybiorę coś uzupełniającego do tego, np. pedagogikę.

Natomiast w środę, wraz z koleżankami, odwiedziłyśmy Warszawę. Jedna z nich, a mianowicie Olga zawiozła dokumenty na politechnikę. Później zwiedziłyśmy trochę miasto i poszłyśmy na Złote Tarasy. Pogoda nam dopisała, dzięki czemu cały dzień mogłyśmy zaliczyć do udanych. Przyznam szczerze, że bardzo podoba mi się Warszawa. W jeden dzień nie da się zobaczyć wszystkiego, także mam nadzieję, że wkrótce uda mi się ponownie odwiedzić naszą stolicę.

Dzisiejszy dzień również będzie ciekawy. Wieczorem wybieram się na koncert zespołu Poparzeni Kawą Trzy oraz Kaliego Gibbsa'a w mojej miejscowości. Trzymajcie się ciepło!

A Wy co myślicie o Warszawie?

Pastel outfit

Za oknem jest deszczowo, ponuro, wietrznie, czyli jesiennie. Mam nadzieję, że taka pogoda nie będzie gościć na długo. Jednak kilka dni temu było naprawdę gorąco. Korzystając ze słońca, wybrałam się z koleżanką na zdjęcia.

W kilku zdaniach opiszę moją stylizację. Mam na sobie idealny strój na spacer, na zakupy czy też do szkoły. Uwielbiam zestawienie barw pastelowych! Spodnie są elastyczne, dzięki czemu czuję się w nich wygodnie. Do tego założyłam morelową bokserkę, modny, koronkowy crop top, a także miętowe air maxy, pasujące kolorystycznie do całości. Oczywiście nie mogło zabraknąć biżuterii. Do kilku zdjęć wykorzystałam także okulary przeciwsłoneczne mojej koleżanki.

buty - allegro

bokserka - New Yorker

crop top - wymiana

spodnie - Yups

okulary korekcyjne - Firmoo

okulary przeciwsłoneczne - Diverse

naszyjnik - miejski sklep

bransoletka - butik

bransoletki z koralików - DIY

Jak oceniacie moją stylizację? 

Lubicie pastele?